Boże Ojcze Miłosierny, stało się coś strasznego i to z mojej winy. Ty wiesz jak i dlaczego doszło do wypadku. Przepraszam Ciebie za moje rozkojarzenie, zaniedbanie, brawurę, zuchwałość, nie poukładane życie... za każdą moją cechę, która przyczyniła się do tego nieszczęsnego zdarzenia.
Przepraszam Ciebie za cierpienie i kłopoty jakie sprowadziłem na poszkodowanych i ich bliskich. Spraw Panie, by i oni mi wybaczyli. Dopomóż, bym nigdy więcej nie brał udziału w żadnym wypadku. Chroń moich bliskich i miej w swej opiece wszystkich podróżujących, aby i oni cieszyli się bezpiecznymi podróżami. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz