Oświeć nasz rozum i oczyść serce, abyśmy dobrze umieli się modlić. Jak Apostołom, udziel i nam łaski trwania na modlitwie wraz z Maryją. Ona jest przecież Służebnicą Pańską i „Wszechmocą błagającą”.
Panie, Ty powiedziałeś: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Zachęceni Twoim słowem, przychodzimy dzisiaj do Ciebie, aby z ufnością przedstawić Ci nasze prośby:
(chwila ciszy)
Jezu, ufamy Twojej miłości i Twojemu miłosierdziu, które okazałeś nam przez swoją Najdroższą Krew. Zawsze z cierpliwością pochylałeś się nad biednymi i chorymi, nad wzgardzonymi i grzesznikami. Jak otarłeś łzy wdowy z Nain, wysłuchałeś prośby setnika i nagrodziłeś ufność Marty, tak i nas obdarz radością doznanej od Ciebie pomocy.
Lecz jeśli nasze pragnienia nie są zgodne z Twoją wolą, umocnij naszą wiarę. Z Tobą chcemy mówić: „Ojcze, nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie”. Wzbudź w nas ufność, że Twoje plany względem nas są najlepsze, choć nie zawsze je rozumiemy. Dziękujemy Ci już teraz za to wszystko, co dla nas przygotowałeś, bo Ty jesteś Miłością, i wszystko, co nam dajesz albo na nas dopuszczasz, służy nam dla naszego uświęcenia. Amen
źródło:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz